Komedianci

„Antoni Mężydło szedł z przystanku autobusowego do domu, gdy z hamującej gwałtownie nyski wyskoczyło trzech mężczyzn i zarzuciło mu worek na głowę. Wciągnięto go do samochodu. Przez prześwitujący materiał starał się zaobserwować jak najwięcej szczegółów. Gdy samochód zatrzymał się przed komisariatem w Toruniu, mężczyźni przykryli go brezentem, by nie zwracał uwagi przechodniów.

Przebudzenie elit

Po raz pierwszy obecni rządzący ujrzeli moc obywatelskich protestów, taką lustrację zanegowali nawet zwolennicy PiS. Sprzeciw elit wobec ustawy przerodził się w protest przeciw niedemokratycznym poczynaniom władzy. Już nie zamrze. Będzie towarzyszył rządom PiS aż do końca. Przebudzenie się elit i pokaz ich siły to dobra wiadomość.