Cham, ale swój
Barbara Nowacka: To smutne. Nie, żeby te słowa były specjalnie zaskakujące, bo świat polityki bombarduje kobiety seksizmem. Martwi mnie jednak, że te słowa padają z ust osoby, która odwołuje się do wartości feminizmu i równości. Gdybym usłyszała je z ust poseł Pawłowicz czy posła Tarczyńskiego, to bym się nie zdziwiła.